|
CZY WIESZ?
CZY WIESZ? |
Wiesz. W dłoniach ci przyniosę
srebrną gwiazdkę zmierzchu.
I uśpię dzieci chore,
przy świecy księżyca.
Zapalę w oknach domu,
ciepły letni wieczór.
Zielone bramy miasta,
w ciszy pozamykam
I wiesz ? W tyglu wytopię
wozu złote koła.
Zaprzęgnę białe konie,
by jechać po niebie,
by pieśnią wiatru w sadzie,
radości przywołać,
żeby dzieci uzdrowić
i pocieszyć ciebie.
A jeśli to się stanie,
zdaję sobie sprawę,
że wróci szczęście nasze,
nowym dniem o świcie.
Złote promienie słońca,
pozbierane w trawie,
ułożę w witraż wierszy,
na czas, zwany życiem. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2011.01.24; 21:38:40 |
już teraz wiem-pięknie...w:)+ |
GAJA |
2010.09.13; 10:44:15 |
utkamy w witraż wierszy,
na czas, zwany życiem................PIĘKNIE :)++++:) |
grazyna |
2010.09.13; 10:20:33 |
lirycznie i ślicznie oraz romantycznie punkt +:) |
dziadek |
2010.09.13; 10:20:19 |
niezmiennie, zatrzymuje mnie Twój romantyzm + |
|
|