|
Człowiek sexualista
Człowiek sexualista |
-Cześć jestem homo
-Witaj też jestem człowiekiem
-Moja mama jest heterą
-a mój tata kanarem
jeździ tramwajem
i sprawdza Bi lety
-a jak ktoś nie ma biletu?
-jak nie ma
jednorazowego
na przykład dziesięciominutowego
płaci kare
-a miesięczny?
-jak nie jest przeterminowany możne być
-wiec znam tylko żółte ptaszki
wypuszczone z klatki
-a kto je wypościł?
-pewnie jakiś homo...
-muszę uciekać
tata czeka z obiadem
-okey tez lecę
pomoc mamie naprawić samochód
-do zobaczenia przyjacielu
-trzymaj sie bracie
(to było pierwsze i ostatnie spotkanie. Odeszli do swych domów i nigdy więcej się nie zobaczyli)
Bezdomny człowiek patrzył jak zniknęli za horyzontem
nie miał butów, był głodny, pachniał najpopularniejsza Luksusowa woda kolońską...
Do końca swych dni zastanawiał się nad tym co zobaczył
i usłyszał w ten deszczowy dzień(niebo grzmiało i mieniło się blaskiem latarni)
zegar na wieży
stanął punktualnie o 12
rozległy się dzwony ostatni raz w tym zapomnianym przez psy mieście
Błysk i grzmot ożywił martwą mieścinę która nigdy nie żyła tak długo jak tego feralnego dnia... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
nieznana |
2010.08.06; 10:23:26 |
Zakończenie duuuużo lepsze niż początek, ale całość wypada dobrze
:)+ |
|
|