|
Czernią...
Czernią... |
Oczy czernią pokryte, ja tutaj siebie nie widzę
Ciało młode a dusza hula niczym winnice
Nie ograniczajmy naszych tajemnic jak proste matryce
Oczy czernią pokryte, a ja tutaj siebie nie widzę
Ust szept, lekkie jąknięcie, usta zamknięte
Moje słowa bojaźni mocą upięte
Lecą w przestworza moje małe bezcenne słowa
Ust szept, lekkie jąknięcie, usta wciąż zamknięte
Słyszę krzyk ciszy mącącej mi w głowie
To co dotyka Cię najgorzej- to moje
Od poznania mojego ciągle stronie
Słyszę krzyk ciszy mącącej mi w głowie |
|
Duszom utraconym |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
stokrotka55 |
2018.04.09; 19:50:17 |
ciekawie, jednak jak dla mnie zbyt duże przeskoki myślowe ; pozdrawiam z plusem |
|
|