|
CZEKAM DOGODNEJ CHWILI
CZEKAM DOGODNEJ CHWILI |
Czekam dogodnej chwili, by wyruszyć w drogę,
żeby aura sprzyjała i wystarczyło sił.
Zabiorę z sobą pamięć, więcej wziąć nie mogę,
bo kiedy przyjdzie chandra, wspomnieniem będę żył.
Wspomnienia, może mało, na daleką drogę,
zabiorę, także z sobą miłość i płacz, i śmiech...
Szkoda, że ciebie zabrać w tę podróż nie mogę.
Dlatego poniosę tam z sobą o tobie wiersz.
Polami pójdę w zieleń, niebem pójdę w nicość...
Będę myślał com stracił i nocą, i dniem.
Gdy tak będę sobie szedł, błękitną ulicą,
poszukam drogowskazów by dojść na drugi brzeg. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
dziadek |
2010.01.10; 00:43:22 |
oj wiermalujesz pieknie, wiermalu+ |
Arabeska |
2010.01.09; 17:28:26 |
pięknie napisane... + |
|
|