|
Czarna przepaść
Czarna przepaść |
Spadam w czarną przepaść,
Gdzie nie ma życia.
Spadam w czarną przepaść,
Gdzie króluje cisza.
Spadam w czarną przepaść,
Z której nie da rady wyjść.
Spadam w czarną przepaść,
Gdzie nie da się skryć.
Me echo i krzyk nic nieznaczące.
Odpowiada mi głucha cisza, czarne me myśli nadzieje burzące.
Ta cisza wyniszcza mnie od środka.
Szaleję z rozpaczy.
Me oko już nigdy światła nie zobaczy.
Drapię podłogę,
Drapię ściany.
W głowie mam już chore omamy.
Nachodzą już mnie depresyjne stany.
Jestem przegrany.
To koniec.
Umrę w nieprzeniknionej ciemności na wieki.
Za chwilę już do wiecznego snu zamknę powieki.
Umrę w czarnej przepaści samotnie.
Nie umrę godnie.
Zapomniany przez wszystkich.
Zapomniany przez bliskich.
W rozpaczy.... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
lucja.haluch |
2019.04.11; 12:45:52 |
Zimnem powiało, taka czerń to bardzo zły kolor.Można jednak zabarwić ją, potrzebna przyjacielska ręka...Plus+
Pozdrawiam... |
|
|