|
coraz bardziej obcy
coraz bardziej obcy |
tuż obok egzystujesz
jak ja
kamyczek na marsowej minie nocy
oto nasza góra, kochanie
staczamy się
każdego dnia bez ustanku
dwa kamyki coraz bardziej
obłe, podobniejsze
i obce
nad nami oko
chyba pijane błąka się
tak jak my
dziwi się czasem
jedno w nas widząc |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zygpru1948 |
2021.12.17; 09:59:29 |
nad nami oko
chyba pijane błąka się
____________Uwielbiam takie wpadanie w wierszu
tak jak w wierszu Spustoszenie:
w naszych miejscach
utkwiła nieobecność
Pozdrawiam - Zygmunt z Ustki |
|
|