|
całkowanie
całkowanie |
po żniwie będzie bardzo sroga zima ale
o tym nikt nie wie każdy toczy oczami
po niebie pisze coś na zeschłych liściach
wiatr płoszy spojrzenia a bruk wyboisty trwa
ty znowu czarujesz aksamitnym uśmiechem
wpięty w sukienkę wyostrza myśli szuka
falujących wzgórz kątem oka rozpala zmierzch
łaskocze po plecach piach zmieszany z potem
wszystko rozbiegło się nam pomiędzy bajkowe lustra
i zanika cieniem misternie splatanych wzruszeń toczą
pod powieką kolejne odsłony życia wędrują ciągami
wyliczeń z rachunku prawdopodobieństwa
spełniania się marzeń. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|