|
Brzoza
Brzoza |
Zielona panienka w lesie sobie rosła.
Zimą w sen wpadała, budziła się wiosną.
Kukułeczka szara jej kukała lata.
Las był jej Ojczyzną, łąka- była chatą
Wiosna jak panienkę brzózkę upiększała.
Szyła dla niej szaty, żeby nie płakała.
W dzień upalny wietrzyk czesał długie kosy.
Z rana myła twarzyk kropelkami rosy. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
adambielicz |
2020.01.12; 18:34:11 |
Wiersz przenosi.Przenosi w czas który zda się czasem cudownym a utraconym .Nieprzypadkowe jest w tym wierszu folkowe brzmienie,nieprzypadkowo słowa klucze typu ojczyzna czy chata,i zapewne nieprzypadkowo piękno opisywane za pomocą ,zdałoby się prostoty.Przypomina mi wiersz wielkiego poety ,abyśmy dom biedny mieli,lecz czysty. |
Witold |
2020.01.12; 10:16:00 |
Ciekawe słowa + |
Wojciech M |
2020.01.12; 10:10:45 |
Bardzo sympatyczny wiersz
Pozdrawiam + |
|
|