|
BRACIA
BRACIA |
Urodziliśmy się matce.
Obaj niekompatybilni do szarości.
Na przemian. Krzyk i ja
W pierwszym rzędzie.
W drugim usiadły myśli,
A co w trzecim,
Prócz cienia nie zobaczysz.
Beze mnie ciszą dzwoni.
Bez niego góra lodowa
Na każdym, który pomyślisz zakręcie.
Wyrzucam z trzewi drewnianego konia
Ból ciężarny bardziej
Z sekundy na sekundę.
Balon syty eksplozji.
Nie odkładam broni
By nikt nie domyślił się,
Że od dawna jestem jednym
Z tysiąca kolorów miłości.
Kazimierz Winnicki
(wszelkie prawa zastrzeżone) |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
mala |
2012.04.19; 21:06:35 |
:)+ |
norka |
2012.04.19; 17:21:03 |
Tak szczerze powiedziawszy chyba za mądry na mnie:)+++ |
grazyna |
2012.04.19; 17:11:07 |
świetna gra słów, myśli , zdarzeń... :))+ |
♥Assandi♥ |
2012.04.19; 13:20:34 |
+ bardzo ładnie |
senam |
2012.04.19; 12:16:25 |
a jednak nierozłączni . . . + |
ali |
2012.04.19; 00:42:35 |
Kaziu Pluskam:)))))))))))Pozdrawiam:) |
duch44 |
2012.04.19; 00:12:52 |
trzy razy d dojrzale,doskonale,dobitnie pozdrawiam Kazik udany bardzo+++ |
|
|