|
Border-grypa
Border-grypa |
nie umiem zdiagnozować choroby
która trawi moje drugie ciało
dolegliwości jako takich nie ma
czasami zdarzy się zakaszleć smutkiem
wysmarkać niechciane myśli i słowa
zagorączkować poplamionym natchnieniem
uśpiony oddech wymyka się wtedy
spod kontroli i nie pozostaje miejsca
na (nie)zbędne wywody — zwodniczy
jest ten brak fizycznych symptomów
umierania z bezsensu codzienności
żaden lekarz nie podejmie się próby
leczenia grypy o podłożu nie fizycznym
co zabawne psychiatra również nie pomoże
ze swoimi tęczowymi tabletkami —
jedna na dzień, trzy w południe, dwie na noc
pozostają tylko filozoficzne rozmowy
o bycie i niebycie na noellowej terapii
nie dynamicznego rozwijania wątków
i można tam smarkać do woli
kaszleć bez zasłaniania twarzy
brak przenoszenia drogą kropelkową
zobowiązuje do nienoszenia maseczek
żeby się zarazić potrzeba tony smutku
dwóch milionów złotych wspomnień
i stu kawałków rozbitego zwierciadła
więc nie bój się kaszleć niepokojem
smarcz lękami do woli |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
wiewióra |
2020.07.26; 10:06:50 |
Ciekawie o terapii jakże niespecyficznej |
Noelle M. |
2020.07.25; 18:50:54 |
Dziękuję bardzo. Również witam i życzę miłego wieczoru. |
pit |
2020.07.25; 18:49:32 |
Dobre :-) chociaż temat smutny i refleksyjny
pomimo niby lekkiego sposobu przekazu
:-D |
Wojciech M |
2020.07.25; 18:48:59 |
Jak dla mnie super wiersz i terapia
Witaj, udanego wieczoru + |
Wojciech M |
2020.07.25; 18:48:58 |
Jak dla mnie super wiersz i terapia
Witaj, udanego wieczoru + |
|
|