Bezdomna śmierć

Bezdomna śmierć Nikt nie myśli o śmierci Nikt nie chce jej otworzyć drzwi Nikt też nie chce jej zaprosić do stołu Aby ją nakarmić Ale kiedy się zjawi To otwórz drzwi Zaproś do stołu Nakarm...bo nie odejdzie.

Napisz do autora « poprzedni ( 376 / 533) następny » tomekwasilewski dodany: 2019-01-19, 09:01:13 typ: życie wyświetleń (119) głosuj (4)

lucja.haluch	2019.01.19; 20:25:10
Znam ją już z widzenia, ale powstrzymała swoją wizytę...Plus+ Pozdrawiam..

joanna53	2019.01.19; 17:22:36
z śmiercią jeszcze nikt nie wygrał, jednych napawa lękiem, ale są i tacy którzy z utęsknieniem na nią czekają, dla jednych i drugich oznacza koniec życia ale tylko na ziemi, pozdrawiam serdecznie+

Markus55	2019.01.19; 15:31:06
pozdrawiam a ze śmiercią lepiej nie igrać-pozdrawiam:)

kosta.woj

2019.01.19; 11:04:13

Śmierć jako oblubienica nasza /fragment/ tylko lęk tym powoduje że jest nie lubiana lecz nie zgodzę się że nie jest kochana gdyś w męczarniach których nie żałuje los wyczekujesz jej nocami i prosisz nagłos ona jest ostatnie twoje jedyne kochanie na jej przyjście ubierasz najlepsze ubranie znajomi się schodzą by pożegnać z kwiatami zagrają wam i już jesteście na wieki sami jeszcze tylko podróż pośmiertna was czeka to normalne dotyczy to każdego człowieka jeszcze parę modłów i parę szczerych łez jesteś już w jej mocy przecież tego chcesz od urodzenia jesteś do tego przygotowywany odpuszczają ci grzechy te co księgach zapisane wiarą nakarmiony i strachem pod religii dachem idziesz przez życie z lękiem prze nią i strachem