bez szlifu

bez szlifu powstałeś z ziemi z duszą pochylasz się niczym drzewo z nadmiaru wilgoci słonej ogonem nie zagarniesz okruchów miłości diamentów zgrubnie obrobionych Alicja Kwiatkowska

Napisz do autora « poprzedni ( 51 / 210) następny » ali dodany: 2012-04-28, 00:16:27 typ: życie wyświetleń (738) głosuj (210)

araksol	2012.04.28; 23:48:14
pozdrawiam+

Duszka	2012.04.28; 22:43:35
"bez szlifu"... a jak ciekawie :)))

grazyna	2012.04.28; 18:36:39
dobre to ,, bez szlifu,, :))+

kaska1967-67	2012.04.28; 17:15:44
piękny :)+

Romantyczny_Grabaż	2012.04.28; 17:12:17
+:)

wie.rut	2012.04.28; 04:35:28
Piękny wiersz!!! Duży PLUS!!!

ćma	2012.04.28; 00:55:26
pochylasz się niczym drzewo z nadmiaru wilgoci słonej a w nim był płacz drzew... pięknie +++

jakazik	2012.04.28; 00:35:38
A ja widzę człowieka rodzącego się, którego czas pochyla Człowieka który płacze, który kocha, któremu nie wszystko się udaje a jednak wie że najważniejsza jest miłość. Tyle wyczytałem z tego dobrego wg mnie wiersza. PLUS (+)

globus	2012.04.28; 00:27:13
...z nadmiaru wilgoci słonej... wypłucz sól a diament się sam oszlifuje...+++ Pozdrawiam.

duch44	2012.04.28; 00:20:14
taki tajemniczy trochę jakby...ale ładnie napisane Alicjo