BananOwce

BananOwce Jedziemy do Afryki na konie i kucyki ogiery są tam znane, lecz rzadko odwiedzane wciąż przygód nam brakuje - teściowa utyskuje walizkę pakujemy, niewiele - tylko kremy i dalej za ocean, by znaleźć swój ideał, A tam ogierów pełno, co bawią się bawełną i szczerzą białe zęby i wielcy są jak dęby a my jesteśmy damy - zasady swoje mamy lecz tylko w dzień, bo nocą, gdy niebo lśni swą mocą puszczamy się galopem ogierów czarnych tropem.

Napisz do autora « poprzedni ( 159 / 196) następny » AlaOlaUla dodany: 2021-07-12, 15:08:58 typ: inne wyświetleń (114) głosuj (5)

AlaOlaUla	2021.07.13; 19:30:11
Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam serdecznie :)))

Anna z.	2021.07.13; 00:31:19
Nie wiedziałam że odeszła Gosia,tak pięknie pisała,ugięła się pod presją tych złych ludzi,szkoda,bardzo szkoda,przecież wszyscy ją wspierali,może wróci kiedyś,przykro mi bardzo Do pełni szczęścia jej trzeba by wiersz był ciągle ten sam,mózg lubi powtórzenia,choć nie podejrzewam by miała coś w głowisi poza sianem Piękna modlitwa do Pani jasnogörskiej+pozdrawiam cieplutko ❤️

JNaszko	2021.07.12; 18:21:55
Ostro i galopem Jurek++++++++

lucja.haluch	2021.07.12; 18:15:37
Czarne noce z bielą...Plus+ Pozdrawiam z usmiechem...

Nikola	2021.07.12; 15:57:37
Na kucyku bezpieczniej...fajny wiersz. Pozdrawiam serdecznie życząc miłego popołudnia;)+

Halinka	2021.07.12; 15:36:51
Ciekawy. Pozdrawiam +