|
Balast
Balast |
Zbyt wolno
podnosi się
Chciałbym pływać
Unosić się na mojej powierzchni
Móc bez oparzeń potoku
Dotykać
Absorbować
Wchłaniać
Czekać
A jednak
Tonę
Chwili cienkimi strumieniami
Bez pomocy
Nikt nie poda ci
Niczego innego nic
Nie chcę
Pragnienia
Tylko jej
Ciekawym jest
Zastanawiam się
Opadając
Ile można
Utopić
w sobie
płynów
wspomnień
smutków
marzeń
słabości
A jednak
Nie walczę
Opór
Zbędny
Ryk
Otchłani
Kiedy mogłem jeszcze
Popatrzeć się w nią
Oddychając
Zbyt szybko
opada |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
wiewióra |
2019.01.07; 19:28:09 |
Witam na wortalu .Debiut uważam za udany |
niteczka |
2019.01.07; 00:04:52 |
zatrzymałeś
pozdrawiam serdecznie:) |
|
|