|
Babie lato...
Babie lato... |
Rozpięte dyskretnie
na krzaku kaliny
zaczepia zazdrośnie
listek koniczyny
rankiem kropla rosy
ciągnie je ku ziemi
w dzień wiatrem szarpane
miejsce bytu zmieni
wplącze się we włosy
jak sieć żmudnie tkana
pajęczyną wspomnień
rzuci na kolana
i odfrunie z wiatrem
jak senne marzenie
babie lato jesienią
uniesień - wspomnienie |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|