|
ANIOŁY Z OŚWIĘCIMIA
ANIOŁY Z OŚWIĘCIMIA |
ANIOŁY Z OŚWIĘCIMIA
Jest taka ulica w niebie
wydeptana przez aniołów,
którzy szli zwartym szeregiem
zostawiając garść popiołów,
na ziemi majowej barwy,
na ziemi pachnącej chlebem,
zostawili ślad umarłych...
Jest taka ulica w niebie.
Jest taka rzeźba w niebiosach
zbudowana z łez i bólu,
tych aniołów co szli boso,
bez ubrania , bez koszuli,
bo ich tak wygnano z ziemi,
chociaż chłód i zimna rosa -
szli do raju , do zieleni...
dziś tam rzeźba ich - w niebiosach
Tutaj został ślad na ziemi,
nazywany „ łez padołem”.
Pomnik z piaskowych kamieni,
by zagłuszyć ludzka boleść.
Ogniem świecy, kwiatów wieńcem
„ocalić od zapomnienia...”,
by nie miała nigdy więcej
takich śladów nasza ziemia.
By nie trzeba było w niebie,
bosą stopą deptać ulic,
aniołami co szeregiem
szli do Boga bez koszuli.
By nie trzeba było w niebie
pobudować z łez, popiołów,
ani dla mnie i dla ciebie
takich świątyń i cokołów. |
|
W "Dzien Zaduszny" pomyślmy o milionach dusz z Oświęcimia to im ten wiersz poświecam... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2014.06.09; 08:51:52 |
wiermalku:) masz u mnie SZACUNEK...prawie codziennie przejeżdżając koło obozu...modlę się za oprawców i za anioły... |
fiołek |
2009.11.03; 17:25:24 |
PIĘKNY WIERSZ NAPISAŁEŚ...
Pamętajmy o tych duszach...+ |
|
|