|
Alik u fryzjera
Alik u fryzjera |
Poszedł pies do fryzjera
a strach w oczy mu spoziera
ale nikt się z psem nie liczy,
bo tu musiał przyjść na smyczy.
A tu pani fryzjerka
ma potwora na kabelku,
w którym wcisnąć włącznik starczy
i już wrogo na psa warczy.
Pies na niego kłapnął zębem,
włosy mu stanęły dęba
no bo nie ma on w zwyczaju
znosić chamskich obyczajów.
Pan ucisza go i głaska.
Trochę wstyd, bo jest psia laska
i wiadomo, jak podlotek
wnet narobi z tego plotek.
Trochę martwi się tym psisko,
że się stanie pośmiewiskiem.
Będą śmiać się z niego teraz,
że się boi pies fryzjera. |
|
Alikowi, w rekompensacie za poniesione uszczerbki na honorze :) |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2015.08.30; 06:31:43 |
moja sunia ma to w nosie
dumnie nosi swoje włosie
tu wytrzepie tam zostawi
choć mnie wcale to nie bawi;) |
Nadia |
2015.08.29; 22:47:10 |
A do lekarza Alik lubi chadzać?:) bo u mnie wizyta u fryzjera to jeszcze nic w porównaniu z weterynarzem...:)
Bardzo fajny tekst:) |
Super-Tango |
2015.08.29; 21:09:04 |
Dobra , dowcipna, humorystyczna bajeczka+)
Pozdrawiam serdecznie |
wigor |
2015.08.29; 16:32:01 |
;-)) Dobre. PLUS z pozdrowieniami ;-)
http://demotywatory.pl/uploads/201210/1350897333_qmiv8m_600.jpg |
sylen |
2015.08.29; 15:39:07 |
Świetna bajka Romku☺ plus |
Anna z |
2015.08.29; 14:52:09 |
Dobrze że mój pies nie wymaga strzyżenia. Pozdrawiam + |
zeska winij |
2015.08.29; 14:14:00 |
na pewno się ucieszył - mówię o Aliku + |
|
|