|
ale za to na zawsze
ale za to na zawsze |
kolejny miesiąc pochyla głowę
ucięty pień rozlewa po piasku maleńkie łzy
w nagich koronach ocalałych drzew
tli się woń przeszłych poranków i zmierzchów
mój dach dziś jakby bardziej brunatny
zasypia w łunach fioletowych księżyców
twój srebrzy się w deszczu niepokojem
w słabnących dźwiękach szarpanych drzwi
i tylko wiatr potyka się co chwilę
o wątłe drgania rozwrzeszczanych ramion |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
HotBoobs |
2014.11.03; 11:52:26 |
Ja rozlewam herbatę gdzie popadnie a już z "wkładką" to i w piasek i na piasek i w kuwetkę itp ;) Dzięki Małgoś, rozumiem o co chodzi, nawet nie zastanowiłam się nad sensem. Ogarnę. Chociaż to jedynie prze-nośnie, nie-prze-myślenia, nie-reguły i nie-wyrachowanie mojego ubogiego języka :) Cieszę się, że jesteś. I wszystkim dziękuję za odwiedziny i słowa. Pozdrawiam. Patrycja. |
Małgorzata Błońska |
2014.11.03; 11:29:41 |
jak ktoś idzie to rozlewa,
jak stoi to wylewa.
ucięty pień raczej nie chodzi.
jak ktoś idzie to po piasku
jak ktoś stoi to w piasku
a jak ktoś stoi i wylewa to w piasek.
:) |
roman |
2014.11.02; 22:58:36 |
+ z przyjemnoscią |
Bezsenność |
2014.11.02; 21:02:02 |
Niezwykły wiersz. Zachwyca niebanalną jak na "Zacisze" melancholią.+ |
babajaga |
2014.11.02; 18:22:18 |
"i tylko wiatr potyka się co chwilę
o wątłe drgania rozwrzeszczanych ramion" - ...:)+
czy to jest Miłość - a że narodzenie miłości |
pawwis |
2014.11.02; 15:07:59 |
Ciekawe :)+ |
|
|