|
Ach te festiwale/z cyklu klapka wspomnień/
Ach te festiwale/z cyklu klapka wspomnień/ |
Co było miłego w naszym peerelu....
pamiętam festiwale to było dopiero
opolski krajowy pełen blasku splendoru
podziwiał naród polski to był punkt honoru
Piosenki Radzieckiej ten w Zielonej Górze
chciał się przypodobać tamtejszej kulturze
darzę go sentymentem z tej oto przyczyny
że w finale śpiewały znajome dziewczyny
W Kołobrzegu pełen wdzięku rozśpiewany
nasi żołnierze nucili o kraju kochanym
z nimi przyjaciele Republik Związkowych
sławili Ojczyznę w hasłach propagandowych
Sopot witał wszystkich gości z końcem lata
był naszą przepustką do lepszego świata
Bursztynowy Słowik tak prestiżowa nagroda
teraz popularność zdobywa inną wielka szkoda
Dziś śpiewają wykonawcy co czują otwarcie
kiedyś cenzura strzegła swej ideii zażarcie
o braterstwie miłości owszem ale temu biada
kto śpiewał o równości czy z partią naszą zadarł
Jednak zostały utwory piękne niedoścignione
festiwalowe pozory omijaliśmy z fasonem
zostały piosenki przeboje niezapomniane
do których powracamy i długo tak zostanie. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
yolkaw |
2011.06.04; 22:35:31 |
minionych wspomnień czar |
|
|