|
aby do nocy
aby do nocy |
papierowe nadzieje
słowa jak eter ulotne
usypiają czujność czułe szepty
pod dotykiem mimoza marnieje
obudzić się trudno
bo świt znowu szpetny
marzenia zatopione
utrwalone formaliną
na lepsze czasy czekają
na ramionach gwiazd zawieszone
sny we mgle giną
poranną łzą nasiąkają
pożądane znieczulenie
na poduszce ułożone
okryte pieszczotą nadziei
niegasnące pragnienie
głody niezaspokojone
świadomość brzasku który nic nie zmieni |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Marzi |
2013.06.14; 22:30:46 |
bardzo realistycznie - bardzo ładnie
+ |
Super-Tango |
2013.06.14; 17:34:11 |
Dobry, obrazowy,uczuciowy z refleksji wiersz+)
Pozdrawiam serdecznie |
|
|