|
A ty poszedłeś tam skąd się nie wraca
A ty poszedłeś tam skąd się nie wraca |
Zygmunt Jan Prusiński
A TY POSZEDŁEŚ TAM SKĄD SIĘ NIE WRACA DO NAS
Pamięci Zbigniewa Łabędzkiego
Wiem - jeszcze nie teraz -
na pewno nie teraz.
Skupić się chciałeś nad słabą rośliną
i motylem chorym.
Miałeś ambicje podnieść walor Polski -
kryształy zebrać do wazonu.
Tak skupić się nad narodem,
który oczekuje wodza flagi polskiej.
Rozdrobnić złe wróżby szatana
wzmacniając mięśnie
nad rzeką Bugu czy Narwi
w wierzbach płaczących. -
Spopielałe myśli dręczyły
jałmużnę istnienia,
by Polska nie wstydziła się swoich synów.
Ktoś gdzieś nieznaną zagrał
pieśń żałobną -
trawa na łąkach zaniemówiła
przez moment.
A ty w drogę ciemną poszedłeś,
nikomu o tym nie mówiąc -
jakby skrzydła anioła poniosły w nieznane.
- Gdzie cię szukać Zbigniewie?...
17.12.2009 - Ustka
Wiersz z książki "Kraj Herberta"
autor ZJP
https://fotek.pl/upload/d/o149325-d.jpg |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zygpru1948 |
2017.01.14; 04:47:56 |
korekta II
że pójdzie z Niemcami na Paryż i Moskwę |
zygpru1948 |
2017.01.14; 03:31:51 |
korekta...
i od tego czasu są jedynie tolerowani na terenie między Odrą a Wisłą |
zygpru1948 |
2017.01.14; 03:22:43 |
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa
27.07.2012 15:16
@Zygmunt Jan Prusiński
Panie Zygmuncie, proszę nie ubolewać, bo ja się tym nie przejmuję. Nie mam na to czasu. Czytam pamiętniki ludzi którzy znali osobiście Bronisława Piłsudskiego, pomagali mu w Paryżu i bardzo ubolewali nad jego samobójstwem, a z drugiej strony obserwowali koniunkturalizm Romana Dmowskiego i jego współpracowników, którzy za pieniądze francuskie z polecenia najpierw carskiego rządu, a potem Aleksandra Kiereńskiego stworzyli Polski Komitet Narodowy, to się włos jeży jak znaczy mało zwykły człowiek a wiele kapitalistyczna sitwa. Gdy się pomyśli, że Polacy powstanie II RP zawdzięczają nie samym sobie ale kapitalistom i żydom, że sami mieli guzik do powiedzenia i od tego czasu są jedynie tolerowani na terenie między Odrą a Wisła na zasadzie jakiegoś hodowanego, podobnego do ludzi stada, to nie można mieć w ogóle uczuć zdziwienia, że na salonie24 nie wolno na głos wypowiedzieć krytycznych treści. Skoro rządzą owe zachodni kapitaliści i żydzi, to muszą być treści prawomyślne, które są nakazane do powszechnego używania. Takie myśli to, te, że religia katolicka jest jedyną pożyteczną dla wyznawania wśród Polaków, bo Bóg jest dobry i za dobre wynagradza a za złe karze. I w to Polacy mają święcie wierzyć. Dalej, mają wierzyć w sens cywilizacji śródziemnomorskiej; w mit Polski jako przedmurza chrześcijaństwa; dalej w mit, że Ameryka Północna jest przyjacielem III RP.; że Unia Europejska jest Polsce bezwzględnie potrzebna; wreszcie że za Katyń odpowiadają wstrętne rosyjskie kacapy. Nie wolno powiedzieć, że za Katyń jest odpowiedzialna francuska i angielska masoneria i międzynarodowe żydostwo, tudzież również watykańska dyplomacja mieszająca (chujem w kawie) z hrabią Ciano i jego teściem Duce między Hitlerem a Beckiem. Beck nie był tak głupi, żeby w ostatniej chwili zrozumieć konieczności porozumienia z Niemcami i nie podpisać z Hitlerem tajnego porozumienia, że pójdzie w Niemcami na Paryż i Moskwę, ale Anglicy i Francuzi robili wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Prowadzili politykę, żeby Polska sczezła, żeby ją szlag trafił pod gąsienicami niemieckich czołgów, niżby się mieli pokumać z Niemcami. I tak się stało.
Potem wydano rozkaz z Sowietami nie walczyć i zebrać się we Lwowie, "bo tam przyjdą sowieci i zabiorą was do niewoli na rozstrzelanie". Tego o rozstrzelaniu już się nie mówiło. Mówiło się tylko, żeby oficerowie ze wschodnich terenów RP, latami przygotowujący się, do walki z bolszewizmem i nienawidzący rosyjskiego "kałmuka", nie dostali się w ręce niemieckie, boby momentalnie zgłosili akces do Wehrmachtu, żeby maszerować z nim na Moskwę. Tak więc w Londynie sterowano w ostatnich miesiącach 1939 r. i ostatnich dniach sierpnia, żeby nie dopuścić do połączenia się Polaków z Niemcami. Temu służyły wszystkie upozorowane rozmowy Foreign Office prowadzone jednocześnie w Berlinie i w Moskwie, żeby tylko izolować Polaków tak od jednej i od drugiej strony, tak od Moskwy jak i od Berlina, żeby zarówno Berlin jak i Moskwa były wrogami Polaków. Polacy swoje cierpienia, wojnę z Niemcami, swoje katynie i oświęcimy mogą zawdzięczać Anglikom (i Francuzom). A teraz na Internetach, na salonach itp jest pilnowane, żeby ta opinia panowała dalej, żeby Polakom w ich bezkrytycyzmie nie przyszło do głowy, że Jan Paweł II był sprzedawczykiem i katem Polaków, a nie żadnym ich obrońcą i wyzwolicielem. Od kiedy to watykański agent jest rzecznikiem interesów politycznych narodu polskiego? Powiadam politycznych interesów, a wiec prawdziwych, przekładalnych na ulgi codziennego życia i polepszenie jego jakości, jak w Niemczech czy we Francji? Polacy nie mają prawa do poprawy swego życia ani do samodzielnego myślenia, bo od decydowania co jest dobre dla Polaka, są księża i żydzi. Tak się twierdzi (milcząco) na Salonie24. Kto pisze inaczej, ten podważa plan powrotu żydów nad Wisłę, którzy się już jakoś podzielą z księżmi i z kapitalistami Europy Zachodniej władzą nad resztkami naiwnego i głupiego plemienia Polan. Polakom trzeba było dać eunuchowatego Chrystusa nadstawiającego drugi policzek pod niemiecką pieść, więc ich ochrzczono, teraz zaś im się daje farbowanego świętego Karola Wojtyłę i pilnuje, żeby nie ostygli w katolickiej bigoterii, która wyłącza im z głów krytyczne myślenie. Niechże będą bigotami, bo dzisiejszy bigot jest zarazem gorliwym szabegojem.
Wszystkiego się da nauczyć, bezkrytycznego człowieka da się wytresować i wykorzystać jako darmowego robotnika. Moi znajomi którzy mnie namawiali do pisania na Salonie24, mówili, że to towarzystwo ludzi z otwartymi głowami etc., ostrzegali mnie przed Onetem, jako jakimiś zacofańcami albo nawet zboczeńcami z Ameryki, a tymczasem widzę, że rzecz ma się odwrotnie. To na salonie24 pachnie szabesgojem, żydem, bigotem katolickim i ciemnogrodem. Do żyda nie można mieć pretensji bo pilnuje swego interesu, ale Polacy wychowani na szabesgojów i bigotów napisali na jednym z blogów (czytałem), że oni pokażą, kto tu (na salonie24) rządzi. Pozdro
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI Wrzosowiska i wodorosty... część I
________________________________ |
|
|