|
A tak trochę nietypowo..
A tak trochę nietypowo.. |
Nie jestem, niestety, poetą,
lirykiem nie będę też wziętym,
bo w ręce mi wpadł nie ten żeton
gdy stwórca rozdawał talenty
Nie umiem tak lekko i zwiewnie
wyzłacać kolorów jesieni,
ni w strofach wyjaśniać tajemnic
jak trawa się wiosną zieleni
Tak chciałbym z lekkością motyla
swe wiersze w uczucia ubierać
i sprawiać, by chociaż przez chwilę
nadzieja nie mogła umierać
Nie umiem, lecz po cóż się boczyć,
wszak pan bóg wyrównał mi strat,y
bo mogę dziś patrzeć Ci w oczy
tak samo, jak kiedyś, przed laty
Tak samo jak kiedyś –z uśmiechem
pozwalasz codziennie mi marzyć,
że wciąż jestem młodym człowiekiem
gdy dłonią dotykasz mej twarzy.
Nie jestem poetą, nie chciałem,
poecie by pewnie wzbroniono
zakończyć wiersz prostym banałem,
że kocham Cię, kocham Cię … Żono |
|
Mojej ślubnej |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2014.05.20; 10:33:57 |
piękny...:))) |
Xymena |
2011.09.29; 21:36:14 |
Donia, juz dawno napisałem wszem i wobec , że kobiecy u mnie jest tylko nick .
Pozdrawiam
'X. |
GAJA |
2011.09.29; 15:54:18 |
To rutyna nie grozi :))))))+ |
Donia51 |
2011.09.29; 12:22:07 |
Nie umiem, lecz po cóż się boczyć,
wszak pan bóg wyrównał mi strat,y
bo mogę dziś patrzeć Ci w oczy
tak samo, jak kiedyś, przed laty
Hej tam - w tym momencie nie wiem komu piszę komentarz. Od zawsze myślałam, żeś ty baba hi hi +) |
rekrut |
2011.09.29; 10:57:24 |
wiersz bardzo ładny, kochający "małżonku", miło przeczytać było,+ |
Xymena |
2011.09.29; 00:27:42 |
Miewam czasami takie odbicia ;))) |
|
|