Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (7)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Niewinnie skazany
- Super-Tango
Z wiatrem
- gośka26
Niewinnie skazany
- lucja.haluch
pomiędzy
- gośka26
więcej...

Dziś napisano 22 komentarzy.

7. Hubalczyk z Tomaszowa Mazowieckiego. Rozmowa syna z ojcem

7. Hubalczyk z Tomaszowa Mazowieckiego. Rozmowa syna z ojcem

W poprzednim odcinku rozmawiałem z Ojcem o jego drodze do OWWP przez Opoczno
aż do Gałek Krzczonowskich. Zadałem mu sporo pytań, na które odpowiedział.
W Gałkach szkolono cywilnych ochotników, którzy nie służyli w wojsku. Były to ćwiczenia polowe i nauka o broni. Oddział miał własnych instruktorów.

Wystawiano warty. Organizowano placówki i prowadzono patrole rozpoznawcze. Prowadzono wykłady. Ćwiczono natarcie i obronę.
Kiedy wojsko już było przeszkolone, oraz otrzaskane ze służbą w warunkach polowych, nastąpiła przysięga.
Major osobiście zaprzysięgał ochotników.

Każdemu z żołnierzy dawał czas do namysłu, oraz do wypróbowania swych sił. Nie śpieszył się.
Była to słuszna decyzja. Nie wszyscy wytrzymywali nawet te kilka tygodni od dołączenia do OWWP w Gałkach Krzczonowskich. Wielu żołnierzy dezerterowało.

Surowa zima sprzyjała oddziałowi. Przez luty i część marca rozrastał się szybko. Przeciwnik nie niepokoił go. Nie podejmował na razie żadnych kroków zaczepnych.

Życie w oddziale przebiegało zgodnie z regulaminem wojskowym. Wcześnie była pobudka , o świcie oddział był gotowy do zajęć lub odparcia ewentualnego ataku nieprzyjaciela. Zajęcia odbywały się po śniadaniu i po obiedzie. Po zajęciach czytano rozkaz dzienny, potem był czas wolny i capstrzyk.


Nie było kuchni polowej. Oddział miał własne kwatery i w każdej z nich żołnierze przygotowywali sobie we własnym zakresie posiłki z przydzielonych im produktów żywnościowych. Najczęściej robiły to gospodynie , za co żołnierze pomagali im w gospodarstwie w czasie wolnym od zajęć.
Postrarałem się zrekonstruować biogram Mojego Ojca. Będą to odcinki prozy historycznej
Napisz do autora

« poprzedni ( 223 / 542) następny »

Polak patriota

dodany: 2021-01-26, 10:11:55
typ: patriotyzm
wyświetleń (180)
głosuj (8)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

lucja.haluch 2021.01.26; 21:35:25
Dobrze opisujesz kawałek ciekawej historii...Plus+
Pozdrawiam serdecznie...

zenobia888 2021.01.26; 20:06:08
Będę czytać
Pozdrawiam +

niteczka 2021.01.26; 15:17:03
lubię czytać Twoje historie...
pozdrawiam nadmorsko:)

Szymwas 2021.01.26; 14:30:45
Lubię czytywać takie historie
Pozdrawiam serdecznie

wigor 2021.01.26; 12:30:53
Ciekawie się czyta Twój dokument. Pozdrawiam serdecznie ;-) +

Halinka 2021.01.26; 12:19:08
Ciekawie. Pozdrawiam +

Katarzyna K. 2021.01.26; 11:12:11
Przygotowania trwają aby wpaść w tryby wojenne, szkolenia i hart ducha.
Dostrzegłam więź miedzy wojskiem a ludnością cywilną,
gospodynie przygotowywały posiłki wojsku a oni w wolnych chwilach pracowali w polu. Jakie było poszanowanie między ludźmi, łączyła ich wspólna niedola,
nikt nie przepychał się łokciami jak w dzisiejszych czasach. Wyciągam wniosek -
materializm upodla ludzkie istoty.

Wojciech M 2021.01.26; 10:55:40
Następny kawałek życia Hubalczyków odsłaniasz, a ja z zainteresowaniem czytam
Dobrego dnia +


Wiersze na topie:
1. w intencji manny (30)
2. na znak (30)
3. jest dobrze (30)
4. [rozebrany ze słów***] (30)
5. po sąsiedzku (30)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (446)
2. Jojka (319)
3. darek407 (271)
4. Gregorsko (154)
5. pit (67)
więcej...